Las

[Juego]

_______________________________
Muszę lecieć, cześć. Sakura NIE ZJEDZ MNIE

[Sakura]

Uniosłam brwi.Mój wzrok mówił: "I to było warknięcie?"
Potem odwróciłam się do Denokii.
-Dziwne tylko dla was-wilków
Dobra,zjem cię kiedy będziesz spał 

[Denokii]

-Może nie dla wszystkich, ale dla mnie tak... Ja to tylko żywioły jako moce kojarzę
______________________-
Zjedz go...xD

[Sakura]

-Oh,chyba nie byłeś nigdy w Olimpie.Tam władanie mocami a nie żywiołami jest normalne.
nom nom nom nom...już zjadłam 

[Denokii]

-Rozmawiasz z kimś kto przez kilka pierwszych miesięcy żył na śmietniku, do Olimpu jeszcze nie dotarłem
----------------------------
Dobra je też lecę
Mnie masz nie zjadać

[Sakura]

-Mogę cię kiedyś zabrać.Afrodyta bardzo lubi wilki.
ok,ja też lecę

[Denokii]

-Może
______________
Pa

[Juego]

Warknąłem jesze raz i wstałem. Odwróciłem się, aby wyjść.
_______________________
Denokii, zamorduję cię, zakopię, odkopię i zamorduję jeszcze raz

[Sakura]

Zamyśliłam się.
-Juego tak?-spytałam ciekawa odpowiedzi wilka

[Juego]

Nie odpowiedziałem. Nie przystając nawet, ruszyłem przed siebie.

[Denokii]

Pożegnałem się i wyszedłem
__________________________
Ej no, to był żart, nie przepadam na kanibalizmem
(i Wampirami)

[Juego]

Wyszedłem.
________________________
Ja tam wilkołaki uwielbiam

[Denokii]

_______________________
ja też xD

[Juego]

_________________________________
W sensie zmiennokształtnych, nie jakieś krwiożercze potwory

[Denokii]

_________________________________________________________________-
Wiem, raczej to będzie pczywiste, ale wilki też uwielbiam...xD